Biorąc pod uwagę specyficzny wiek wychowanków Domu Słuchacza (18-22 lata) nasuwa się tutaj pytanie: na ile możliwe staje się przekształcanie ich osobowości, która niewątpliwie jest już dosyć stabilnie ukształtowana. Zwłaszcza, iż młodzież tu mieszkająca, ze względu na specyfikę pracy szkoły, spędza w Domu Słuchacza średnio 2-2,5 roku, co w połączeniu z ich wiekiem znacznie ogranicza wpływ na zmianę ich osobowości. Czy to oznacza, że właściwie w tego typu placówce nic nie można zrobić? Oczywiście, że nie. Można chociaż wydaje się być to trudniejsze.
Pracuję w Domu Słuchacza siódmy rok. Z uwagi na niewielką liczbę wychowanków (70 miejsc) większość prowadzonych przeze mnie zajęć przeznaczona jest dla wszystkich mieszkańców internatu. W pewien sposób każdy z pracujących tutaj wychowawców ma takie działy, w których się specjalizuje i wówczas prowadzi zajęcia z danej dziedziny dla wszystkich zainteresowanych. Jednak są pewne dziedziny, w których każdy z wychowawców musi być specjalistą, należy do nich m.in. przeciwdziałanie uzależnieniom.
Podstawowym dokumentem normującym zasady współżycia w Domu Słuchacza jest obowiązujący tutaj regulamin. Niestety jedyny zapis dotyczący spożywania alkoholu przez podopiecznych brzmi: "Zabrania się wychowankom spożywania napojów alkoholowych oraz przebywania w stanie wskazującym na spożycie alkoholu na terenie DS." Mogłoby się wydawać, iż w przypadku osób dorosłych zapis taki staje się zupełnie absurdalny, przecież mamy do czynienia z osobami pełnoletnimi, które same decydują o swoich wyborach. Moim zdaniem jest on jednak konieczny. Niejednokrotnie spotykałam się w swojej pracy wychowawczej z zarzutami wychowanków, że przecież "jedno piwo w ich wieku to nie jest zbrodnia", tylko jak rozpoznać w realiach pracy internatu, kiedy było to tylko jedno piwo a kiedy więcej? W końcu jednym piwem także można się upić� A w pracy wychowawczej chodzi nam o promowanie zdrowego stylu życia a więc życia bez alkoholu. Poza tym cóż to byłby za internat, w którym wychowankowie, bez względu na ich wiek, chodziliby pijani? Nie o takie kształtowanie młodego człowieka nam przecież chodzi.
Drugim istotnym dokumentem, który z kolei reguluje roczną pracę w Domu Słuchacza jest plan pracy opiekuńczo - wychowawczej. Tutaj napotykamy już nawiązanie do interesującego nas problemu w dwóch miejscach: - w głównych zamierzeniach opiekuńczo - wychowawczych: "przeciwdziałanie patologiom zagrażającym młodzieży" a więc i przeciwdziałanie nadmiernemu spożywaniu alkoholu oraz - w dziale "Bezpieczeństwo, ochrona zdrowia, edukacja zdrowotna" w punkcie zatytułowanym "Przeciwdziałanie patologiom zagrażającym młodzieży - zapobieganie i zwalczanie nałogów: alkoholizmu, nikotynizmu, narkomanii". Aby przekonać się, jakie konkretne działania są podejmowane w naszej placówce w celu przeciwdziałania alkoholizmowi należy zatem sięgnąć do planów pracy grup wychowawczych, gdyż to właśnie w nich realizuje się konkretne zadania, które z uwagi na małą liczebność mieszkańców Domu Słuchacza są adresowane przeważnie do wszystkich mieszkańców.
I tak analizując plany pracy obydwu grup pracujących w Domu Słuchacza odnajduję tutaj następujące zadania, które postaram się pokrótce omówić.
(...)
Artykuł stanowi fragment pracy dyplomowej autora.
mgr Alina Śmiejkowska |